Lubię wracać

Całe swoje dorosłe życie przepracowałam w branży, w której wszyscy się znają, a przynajmniej starają się za takich uchodzić. Przepisując moja kartę telefoniczną panienka z T-mobile nie mogła wyjść z podziwu z powodu jej objętości. A to nie wszystkie telefony, tylko te najpotrzebniejsze. Podobno człowiek pierwotny był zaprogramowany na roz-poznawanie 150 osób, czyli swego plemienia. … Czytaj dalej Lubię wracać