Czas Komedy
Korzystając z kilku wolnych dni doczytałam do końca książkę Magdaleny Grzebałkowskiej Komeda. Osobiste życie jazzu. Cóż to za wyczyn? Zapraszam do lektury, a odpowiedź już po kilkunastu stronach przyjdzie sama. Czekałam na…
Korzystając z kilku wolnych dni doczytałam do końca książkę Magdaleny Grzebałkowskiej Komeda. Osobiste życie jazzu. Cóż to za wyczyn? Zapraszam do lektury, a odpowiedź już po kilkunastu stronach przyjdzie sama. Czekałam na…