Niech gra muzyka
Wreszcie odpoczęłam. Wstałam rano (przed 10.00) i pomyślałam, że ten dzień nie będzie udany, jeżeli natychmiast nie posłucham muzyki. Od dawna mi się to nie zdarzało, przeciwnie, często wyłączałam nawet…
Wreszcie odpoczęłam. Wstałam rano (przed 10.00) i pomyślałam, że ten dzień nie będzie udany, jeżeli natychmiast nie posłucham muzyki. Od dawna mi się to nie zdarzało, przeciwnie, często wyłączałam nawet…
Trudno powiedzieć, że się do stanu wojennego można było przyzwyczaić, ale po dwóch miesiącach zapanowała pewna rutyna. Włączyli telefony (rozmowa kontrolowana), opóźniali systematycznie godzinę policyjną. Ja zaczynałam wracać do swoich…