Czasy starożytne to niezwykły rozwój cywilizacji, podziału pracy, zróżnicowania społecznego, a więc także wyodrębnienia się klasy zawodowych śpiewaków i muzyków. Instrumenty rozwijają się, tracą znaczenie magiczne oraz dzielą się na ludowe – amatorskie i profesjonalne. Jeżeli chodzi o wykopaliska, instrumentów jest niewiele, bo większość strawił czas (drewno, kości itp.). Natomiast można znaleźć zarówno nazwy i opisy instrumentów, jak i płaskorzeźby czy mozaiki, które przedstawiają osoby grające.
Czasy w historii muzyki, o których wiemy więcej, zaczynają się dwa tysiące lat p. n. e. Nasza wiedza dotyczy Mezopotamii, Półwyspu arabskiego, Egiptu, Izraela, Grecji i Rzymu, a na Dalekim wschodzie Indii, Chin, Japonii i całego szeregu obecnie odrębnych państw jak Wietnam, Korea, Indonezja.
15 tys. lat temu ludzie używali już melodii opartych o skale 5 dźwiękowe (pentatonika) w obrębie oktawy. Można ich zbudować 65. Najstarsze nie miały półtonów. Do dziś takie melodie spotyka się wśród ludów afrykańskich. Później pojawiła się pentatonika półtonowa. Były to obowiązujące na całym ówczesnym świecie skale, aż do przełomu wieków. Wtedy rozwinęły się skale greckie i systemy oparte na 7 lub 8 dźwiękach, które później stosowała Średniowieczna Europa. Do dziś znajdujemy melodie oparte o te skale na Dalekim Wschodzie, ale także w muzyce szkockiej, czy polskiej muzyce ludowej.
Muzyka Arabska dotyczy ludów żyjących pomiędzy Mezopotamią i Egiptem. Mówiąc o muzyce arabskiej należy zaliczyć do jej kręgu także Maroko, całe wybrzeże afrykańskie, a nawet Płn. Indie. Jest więc to muzyka wielonarodowa. Składa się na nią kultura perska, syryjska, a nawet turecka i grecka.
Półwysep arabski już 3 tys. lat p.n.e. stanowił duże centrum kulturalne, a także handlowe, jako pośrednik pomiędzy rozgraniczanymi terytoriami. Stąd można powiedzieć, że wpływ muzyki arabskiej na muzykę innych narodów był ogromny. Także na Arabów miała wpływ muzyka innych kręgów kulturowych. Ofiarowywano sobie zespoły muzyczne jako prezenty, a te wykonywały muzykę, jakiej nauczyły się w swoim środowisku.
Podstawą była muzyka wokalna, oparta na zwrotkach (jawab), powtarzających się refrenach (taruj) i trylach (tuhdri). Później mocno związana z nowo powstającą religią islamską. Obowiązywały pieśni modlitewne śpiewane przez muezzinów. Własny system muzyczny miał Koran. Głos traktowano (i do dziś się traktuje) instrumentalnie. Stosowano bogate melizmaty, śpiewane na bliskich odległościach i o niewielkim ambitusie, wykonywane zarówno na samogłoskach jak i spółgłoskach.
W muzyce świeckiej także występowało bogate zdobienie i heterofonia. Arabowie stworzyli też teorię muzyki. Najwybitniejszym teoretykiem był Alfarabi (950 r. n.e.). Wspierano się też grecką teorią muzyki, a Persowie uważali Pitagorasa, za ojca całej teorii muzyki. Największy wpływ na uczonych arabskich miała teoria skal. Pojawiają się nawet greckie słowa jako fachowe określenia. Skale były 7 tonowe, było 8 tonacji.
Dzięki różnorodnym kombinacjom można było uzyskać prawie 100 różnych skal. Niektóre były identyczne z greckimi. Pentatoniki nie stosowano, podobnie jak mikrotonów (które wykonywano w śpiewie). Podstawą do wyznaczania dźwięków było koło kwartowe. Interwały wyliczano w sposób matematyczny.
Teoria była w stałym rozdźwięku z praktyką. Posługiwano się podziałem oktawy na 17 tonów, a muzyka opierała się na 12 głównych wzorach zwanych makamami oraz 13 lokalnych. Były to charakterystyczne figury melodyczne, podobnie jak indyjskie ragi, a więc muzykę cechowała jednolitość. Jednocześnie utworów niezgodnych z wyznaczonymi wzorami nie traktowano jako muzycznych. Makamy podobne właściwości jak greckie harmonia, czyli ethos, a także zdolności uzdrawiające.
Próbowano też pierwszych temperacji stroju. Punktem spornym były różne wielkości tonu i półtonu oraz charakterystyczny dla muzyki arabskiej interwał ¾ tonu, przy pomocy którego wielkość tonu próbowano wyrównać. Wielogłosowość nie występowała. Stosowano głównie burdony i ostinato basowe. W teorii muzyki, jako dobrze brzmiące wymienia się oktawę i kwartę. Rytmika opierała się na wzorach Beduińskich. Była bardzo skomplikowana, a jej struktury miewały nawet do 80 nut. Jej układ był związany z konkretnym makamatem. Z samej muzyki nie zachowały się żadne zabytki.
Kultura muzyczna Egiptu również sięga IV tysiąclecia p.n.e. Pierwsze instrumenty pojawiły się już w czasach predynastycznych. Bliskie kontakty z Sumerami zaowocowały wymianą wzajemnych osiągnięć, stąd obie cywilizacje miały wielki wpływ na rozwój kultury greckiej, a przez nią europejskiej. W Egipcie muzyka przede wszystkim towarzyszyła obrzędom religijnym, ale korzystano z niej również w pracy i życiu świeckim.
Podstawowe znaczenie miał śpiew, ale grano też na instrumentach. Nie wypracowano zapisu muzycznego. Istniał system pokazywania śpiewakom, ruchami ręki kierunku melodii tzw. cheironomia (gr. cheir – ręka), a od połowy ostatniego tysiąclecia p. n. e. szkolnictwo muzyczne, kształcące zarówno mężczyzn jak i kobiety. Śpiew był ważnym elementem występów muzycznych, a na podstawie egipskich malowideł można przypuszczać, że wydawano z siebie głos nosowy, śpiewano wysokie dźwięki ze ściśniętym gardłem.
Egipt jest dla nas skarbnicą wiedzy o instrumentach muzycznych, ponieważ egipskie malowidła i płaskorzeźby uzupełniano o wyjaśnienia słowne typu ona gra na harfie, dzięki czemu możemy skonfrontować rysunek z nazwą instrumentu. W pozostałościach po Izraelu jest odwrotnie. Nie wykształcono zawodu muzyka, śpiewaka, czy tancerza. Dopiero za czasów królów Davida i Salomona pojawili się dworscy muzycy, a król David założył pierwszy zespół muzyczny. Wiele instrumentów przywiozła ze sobą egipska żona Salomona oraz Fenicjanie. Przy wnoszeniu Arki Przymierza do Jerozolimy w pochodzie uczestniczyło: trzech grających na talerzach, ośmiu na neval, sześciu na lirach i siedmiu kapłanów grających na trąbkach. Założono też szkołę muzyczną, w której uczyło się 4 tysiące uczniów (cała populacja Lewitów liczyła 38 tys.) wykonujących muzykę religijną.
Muzykę Izraela znamy przede wszystkim ze Starego Testamentu. Starsze czasy dotyczą okresu koczowniczego i na pewno Żydzi w tym czasie asymilowali zdobycze obu rozdzielanych przez siebie kultur, a także uczestniczyli w przekazywaniu wzajemnych zdobyczy. Nie znamy wyglądu muzyków i instrumentów, bo przedstawiania postaci zabraniała religia.
Zdokumentowany okres (także bez rysunków) dotyczy tzw. Królestwa, a więc ostatniego tysiąclecia p. n. e. Jest to czas panowania królów Dawida i Salomona, a później najazdów kolejnych sąsiadów, co przyczyniło się do wymieszania kultury Izraela z elementami wszystkich znanych nam kultur basenu morza śródziemnego.
Muzyka występowała przede wszystkim w obrzędach. Śpiewano, grano na instrumentach. Stosowano bardzo prymitywny zapis muzyczny zwany mesora na podstawie którego, nie można precyzyjnie odtworzyć wykonywanych utworów. Wiadomo natomiast, że była to muzyka jednogłosowa, wokalna i wokalno-instrumentalna z użyciem melizmatów, czyli wokalizy śpiewanej na jednej sylabie tekstu. Taką muzykę Izrael przekazał rodzącemu się chrześcijaństwu.
Opierano się na stałych modelach melodii, recytatywem i śpiewem ametrycznym. Podstawą była muzyka religijna. Śpiewali wyłącznie mężczyźni i chłopcy. Wykształcił się tzw. śpiew responsorialny, a następnie wraz z rozwojem synagog i domów modlitwy śpiew synagogalny, prostszy, zbiorowy. Z czasem w synagogach przestano używać instrumentów.
Największy rozwój muzyki żydowskiej to okres od 538 r. p.n.e nazywany okresem II świątyni. Zespół składał się z 12 śpiewaków uzupełnionych o głosy chłopięce, 9 lir, 2 harf, cymbałów i podwójnych obojów. Po wygnaniu Żydów z Jerozolimy nastąpił rozdział pomiędzy muzyką artystyczną (zbliżającą się do tradycji europejskich) i bardzo kultywowaną muzykę religijną i ludową.
Oba ostatnie nurty wraz z czasem nabierały elementów muzycznych z terenów na jakich dana grupa Żydów się znalazła. Możemy mówić o Żydach sefardyjskicj, hiszpańskich, a nawet polskich. Najbliższe starożytnej tradycji są grupy arabskie z Jemenu. Muzykę żydowską możemy wyobrażać sobie na podstawie współczesnych śpiewów synagogalnych. Wiele informacji mamy tez z Biblii. Talmud pogardza tymi, którzy czytają Pismo Święte pomijając melodię i studiują słowa, pomijając śpiew.
Żydzi mieli też namiastkę notacji.Symbole melodyczne składały się z pierwszych liter poszczególnych tropów. W Babilonii i Abisynii było to tajne pismo sylabiczne. Podobnego zapisu używano w Indiach. Był to rodzaj akcentów dołączanych do pisma. Nie zapisywano rytmu. Rytm wynikał z melodii wypowiadanych słów.
Żydowski sposób śpiewania w Świątyni był dialogiem pomiędzy prowadzącym, a wiernymi, którzy odpowiadali drugą połowa wersu. Podobnie uczono w szkole. Już za czasów Mojżesza wprowadzono chóralną odpowiedz Amen. Dla Abisynii charakterystyczna jest wielogłosowość i wpływy arabskie.
Muzyka Afrykańska nie może być traktowana jako monolit. Afryka Pn. przylega do kultury arabskiej i semickiej. Południe miało nawet związki z Daleką Azją (np. instrumenty muzyczne na Madagaskarze). Cechy wspólne to rozbudowane instrumentarium perkusyjne. Ogromny wpływ rytmu, często większy niż melodii na tworzone utwory. Przywiązanie do tradycji i raz stworzonych struktur, co powoduje, że kolejne formy są wariantami raz stworzonych modeli melodyczno-rytmicznych. Muzyka nie jest kunsztowna, ale bardzo emocjonalna, doprowadzająca wykonawców do ekstazy.